Promieniowanie UV a zmarszczki i przebarwienia – filtry przeciwsłoneczne w codziennej pielęgnacji

:

W skrajnych przypadkach może wywoływać nawet poważne choroby nowotworowe, zaś jego przeciętny wpływ ogranicza się do powstawania oparzeń i przyspieszania procesu starzenia skóry. Co więcej – rzadko zdajemy sobie sprawę z tego, że promieniowanie słoneczne dotyczy nie tylko pogodnych dni latem, ale właściwie całego roku. Z tego względu dobry krem z filtrem do twarzy stanowi absolutne minimum. Bardzo często kremy do codziennej pielęgnacji skóry zapewniają dodatkowo taką właśnie ochronę. Nie musi to być zatem klasyczny krem UV, a po prostu taki dopasowany do indywidualnych potrzeb skóry z dodatkową ochroną przed promieniowaniem słonecznym. Warto wiedzieć, jak ekspozycja na słońce działa na skórę, ale też jak chronić się przed jego szkodliwym działaniem, a jednocześnie cieszyć się świetną pogodą.

 

Promieniowanie ultrafioletowe i jego wpływ na skórę

Nie chodzi o to, by zacząć obsesyjnie unikać słońca. Jest nam ono potrzebne do życia, poprawia nam nastrój i powoduje, że rano chce nam się wstać z łóżka. Wpływ słońca na skórę nie ogranicza się wyłącznie do oparzeń czy powstawania zmarszczek a przy tym krótkie kąpiele słoneczne pozwalają nabrać odrobinę „zdrowych” kolorów, a także wspierają produkcję witaminy D3, która odpowiada za mocne kości i zęby czy prawidłowe krążenie krwi. Istnieją dwa rodzaje promieniowania UV: UVA i UVB. UVA przenikają przez chmury przez cały rok i są absorbowane przez głębokie warstwy skóry. To takie promieniowanie emitują lampy w solariach. Promieniowanie UVB z kolei jest najsilniejsze latem. Stanowi około 5% całego promieniowania, ale to właśnie ono wywołuje oparzenia skóry. Oba typy dokładają swoją małą cegiełkę do przyspieszania oznak starzenia na równi z niewłaściwą dietą, szybkim i niezdrowym trybem życia, brakiem snu czy piciem zbyt małej ilości wody i używkami.

Dobry krem z filtrem to podstawa

Wiedząc, że na promienie ultrafioletowe jesteśmy narażeni przez cały rok, warto zaopatrzyć się w kosmetyk, który zapewni odpowiednią ochronę. Na cały rok dobrze sprawdzi się po prostu krem do twarzy z filtrem. W pierwszej kolejności niech odpowiada typowi naszej skóry i jej wymaganiom. Filtr ochronny powinien stanowić cenny dodatek. Latem z kolei krem przeciwsłoneczny powinien posiadać już większy filtr i powinien chronić nie tylko twarz, ale i całe ciało. Dlatego warto mieć pod ręką również inne kosmetyki przeciwsłoneczne. Choć wpływ słońca na skórę nie jest do końca negatywny, na pewno przyspiesza proces starzenia, którego objawy mogą pojawić się znacznie szybciej, niż się tego spodziewamy. Promienie słoneczne to idealne warunki dla wolnych rodników przyczyniających się do uszkadzania tkanek skóry. Z wiekiem obniża się produkcja kolagenu odpowiadającego za gęstość i elastyczność skóry. Słońce narusza także włókna kolagenowe i elastynowe, co powoduje, że skóra staje się bardziej podatna na rozciąganie, pojawiają się też przebarwienia, które optycznie dodają lat, dlatego dobrze jest jeśli krem do codziennej pielęgnacji zawiera kwas askorbinowy, jak Dr Irena Eris L-Ascorbic Power Treatment Instant Anti-Wrinkle& UV Protection. Witamina C ma zdolność do rozjaśniania takich zmian.

Latem ochrona przeciwsłoneczna może być naprawdę duża. Osoby posiadające szczególnie wrażliwą skórę, mogą z powodzeniem zastosować nawet kosmetyki ochronne przeznaczone dla dzieci. Dobry, choć nie znowu aż tak wysoki filtr do twarzy z kolei powinien stanowić punkt obowiązkowy w codziennej pielęgnacji skóry przez resztę roku.